Prozdrowotne cechy czerwonego wina są ogólnie znane i wciąż nawet przekazywane przez różnych lekarzy swoim ciężarnym pacjentkom. Oczywiście jest to alkohol i nie da się sprawdzić, jak bardzo wpływa na płód nawet ta jednak lampka wina, raz czy dwa w trakcie oczekiwania na potomka. Czy więc warto ryzykować? W dzisiejszych czasach istnieje doskonałej jakości wino bezalkoholowe, które na ten czas może w stu procentach zapewnić nam zarówno bezpieczeństwo nienarodzonego dziecka, jak i przyjemność przyszłej mamy.

Wino działa wzmacniająco

Jeśli mowa o wartości zdrowotnej wina, to śmiało można powiedzieć, że ona faktycznie istnieje i jest dosyć wysoka. Zawarte w czerwonym winie antocyjanie rewelacyjnie radzą sobie z wyłapywaniem wolnych rodników powodujących raka, a także z wyostrzaniem wzroku i wzmacnianiem naszej odporności. Niestety alkohol jest tym jednym składnikiem, który zdecydowanie nie działa pro zdrowotnie i trzeba to sobie uświadomić, szczególnie będąc w ciąży. Jeśli chcemy więc w takim stanie korzystać z dobrych właściwości wina, wybierzmy wersję bez alkoholu.

Wino bezalkoholowe i jego powstanie

Wino pozbawione alkoholu powstaje w ten sam sposób, co wino tradycyjne. Pieczołowicie dobrane owoce, dobrze przeprowadzony proces fermentacji i leżakowanie to tylko niektóre z etapów, ale te najważniejsze. W przypadku wina bezalkoholowego mowa jest jeszcze o jednym istotnym etapie, a mianowicie o jego dealkoholizacji. Każdy producent pozbawia powstał trunek alkoholu w bezpieczny i sprawdzony sposób, który w rezultacie daje nam zupełnie pozbawione procentów wino. Dzięki temu zachowuje ono swoje właściwości zdrowotne, które w takiej wersji są jak najbardziej wskazane dla kobiety w ciąży.